czwartek, 6 maja 2010

Polka w Japonii.

Mam tutaj na myśli konkretnie Annę Marię Jopek, której jestem ogromną fanką od kilku lat.



 Wiecie, może AMJ nie zdobywa nagród publiczności, nie pojawia się na okładkach prasy brukowej, nie daje debilnych sesji zdjęciowych gdzie wygląda "nienaturalnie" młodo, nie udziela banalnych wywiadów, nie pozwala wejść z butami w swoje własne życie prywatne mediom i fanom (!), ale jednak WOLĘ, żeby nasz kraj reprezentowała ona niż np. Doda czy Edyta Górniak...

Pomijając moje osobiste muzyczno/estetyczne preferencje chciałabym przejść do pewnych faktów, które znalazłam na stronie internetowej artystki.



Czyli jak widać koncerty w Tokio b.r. są już za nami, jednak nie mogę znaleźć żadnego wideo z tych koncertów :/

Na pocieszenie dam może filmik z trasy z zeszłego roku:

Anna Maria Jopek w Tokio 14 maja 2009




Chciałabym też wspomnieć słówko o owym "MAKOTO OZONE", z którym Anna wystąpiła w tym roku.

Ozone Makoto urodził się 25 marca 1961 roku w Kobe.
Jest to japoński pianista jazzowy.
Ozone współpracował z wokalistą Kimiko Itoh w duecie, co zaowocowało albumem "Kimiko", który wygrał Swing Journal Jazz w 2000 roku.

W listopadzie Ozone nagrał album pt.: "ROAD TO CHOPIN", a podczas produkcji współpracę nawiązał między innymi z Anną Marią Jopek.

Cieszę się, że kariera Anny się rozwija i jest doceniana za granicą, nie tylko przez fanów, ale tez przez innych zagranicznych artystów. :)

wtorek, 4 maja 2010

DŁUUUGI weekend.

No i po majówce!

Tak sobie przytuptałam do poczciwej Cioci Wikipedii, chcąc sprawdzić czy w Japonii nie ma przypadkiem jakichś fajnych świąt w nowo rozpoczętym maju.

I się okazało, że ich długi weekend majowy jest dłuższy niż nasz!

Więc tak:
1.V. i 2.V. - to jest normalna sobota i niedziela (wolne...)
3.V. - Dzień Konstytucji (wolne)
4.V. - Dzień Wolny Od Pracy
5.V. - Dzień Dziecka (świętują tylko chłopcy, dzień dziewczynek jest obchodzony 3.III.)

No i właśnie trudno jest mi ustalić czy 5 maja jest wolny od pracy czy to takie święto jak u nas... Wikipedia przytacza to święto jako jedno ze świąt państwowych, więc może być wolne.

Tak czy owak japoński długi weekend w tym roku wynosił 4 lub 5 dni, a u nas w Polsce oficjalnie wolnych było tylko 3 dni.

Tak sobie marudzę tylko ;)
Po prostu nie chce mi się wracać do rzeczywistości po fajnej majówce, ot co!