poniedziałek, 1 listopada 2010

Święto zmarłych po japońsku.

No więc to święto jest w Japonii obchodzone nieco wcześniej niż u nas, bo zaczyna się 13 sierpnia i trwa 2 dni, ale nie są to dni wolne od pracy.

Święto nazywa się "o-bon matsuri" i jego głównym celem jest oddanie czci duchom zmarłych.

Jak to się obchodzi ???

1) po pierwsze u progu domów zapala się tzw "ognie powitalne", czyli po prostu jakieś latarenki. Ma to miejsce właśnie 13 sierpnia i tego otóż dnia duchy Japończyków walą do domów swoich, jeszcze żywych, krewnych i przyjaciół.

2) jak się duchy wyprasza ze swego domostwa? Zapala się "ognie pożegnalne"15 sierpnia... Na buddyjskich ołtarzykach domowych czekają ofiary dla duszków, więc przez 2 dni duchy mają niezłą fetę.

3) w niektórych regionach Japonii uroczystości związane z "bon" przybierają bardzo ciekawą formę: otóż ognie powitalne są zastąpione łódeczkami, w których znajdują się ofiary i latarenki. Puszcza się takie łajby na rzeki nocną porą.

4) natomiast w świątyniach czci się pamięć zmarłych w sposób następujący: na dziedzińcach odbywają się rytualne tańce zwane "bon-odori". Brzmi cholernie ciekawie. Coś takiego można też spotkać na ulicach.

TUTAJ możecie rzucić okiem na te tańce.

Spoczywajcie w pokoju grzeszne duszyczki....