wtorek, 12 kwietnia 2011

W co się ubrać, w co się ubrać!?

Japonki ubierają się na przykład tak:






Więcej skanów znajdziecie na blogu Eki. Jest Japonką mieszkającą w USA.
Więc chyba ma pojęcie o japońskiej modzie,
a przynajmniej wie skąd wziąć aktualne magazyny o modzie ;)

Dużo Japonek tak się właśnie ubiera, tak się czesze i tak maluje buzie.
Laleczkowy, przesłodzony i trochę przerysowany wygląd niczym z kreskówki jest w ogóle w całej Azji bardzo popularny, ale uznaje się, że Japonki robią to najlepiej i wszelkie trendy z Japonii trafiają na chłonny grunt u azjatyckich sąsiadów.

Całe szczęście, że nie wszystkie Japonki tak się właśnie stylizują.
Ja osobiście uważam, że azjatki wyglądają trochę dziwnie w platynowych blond włosach... I kolorowych soczewkach... I z tymi trójwymiarowymi tipsami... Tak się zastanawiam - ile takim Japonkom zajmuje to czasu, żeby się "wyszykować do wyjścia"?
Pocieszające jest to, że są kobiety, jak na całym świecie, które nie uważają magazynów o modzie za jedyny słuszny wzorzec, który warto naśladować i stawiają na swój naturalny azjatycki wygląd.

Bo, prawda jest taka, że może i wyglądają w takim wydaniu ładnie, jak urocze laleczki, ale lalki są, jak wiadomo, sztuczne. I takie Azjatki moim zdaniem wyglądają sztucznie. Jakby wyszły na ulicę sauté to ja np. nie rozpoznałabym ich!